To ja... kobieta...
Okładka-przódKim jestem
Pożyczyłam Cię
Straciłam równowagę
Twój głos
To ja
Bądź ze mną
Rozbierz mnie
* * *
Piotrkowskie klimaty
Pozdrowienia przysłane z Mazur
Rzeźba
Inny wymiar
Byłam tam
Pomiędzy Tobą a mną
Zapomniałeś?
Ucieczka w góry
Donoszę Ci że...
Przetrwanie
Polowanie
Do przyjaciela
Jazda z Tobą
Babskie pytanie
Okładka-tył
Donoszę Ci że...
Na wybrzeżu
jesienny teatr kolorów.
Żółte ciepło
z każdego drzewa,
zwielokrotnione,
dotyka twarzy... rą... włosów...
Słońce lata,
zamknięte
w barwach liści,
wymyka się cicho
jesieni.
/Morze oddycha wolniej,
drugoplanowo/
I ten spokój dumnego przemijania !
Przecież wokół
trwa jeszcze piękno :
rozbuchane,
nabrzmiałe,
dostojne.
To już ostatnia mobilizacja !
Eksplozja brązu,
czerwienie, złota
ui światła
schodzi ze sceny
w glorii !
Trzeba nauczyć się
odchodzić.