Poezja Poezja Śpiewana Proza Recenzje O mnie News Ksiega Gości Polecam

Krakowska Piwnica

Pałac pod Baranami
stoi jak stał.
Nie pękły jego mury,
choć pękło serce Piwnicy.
Nie można śpiewać z pękniętym sercem.

A jednak śpiewali pięknie
na mszy żałobnej płacząc
i stary Kraków pochylił głowę.

A Ciebie Piotrze
czarnokonny karawan
wywiózł z podziemia na wysokości.
Tam teraz dźwięczy
Twój srebrny dzwonek.

Może założysz w niebie kabaret?
Bóg ma z pewnością poczucie humoru,
inaczej nie dałby mężczyźnie kobiety!

/ Pamięci Piotra Skrzyneckiego
Kraków 1997 rok /