Poezja Poezja Śpiewana Proza Recenzje O mnie News Ksiega Gości Polecam

XI Jurajska Jesień Poetycka w Złotym Potoku

News » XI Jurajska Jesień Poetycka w Złotym Potoku

12 - 13 października 2013 roku /weekend/

/kliknij w zdjęcie żeby powiększyć/

  Spotkanie przybywających tu z różnych stron Polski poetów, zaczęło się w sobotę o godzinie 13-tej ciepłym poczęstunkiem, /smakowitym bograczem i świeżutkim wiejskim chlebem /, którym przywitali gości "na wejściu" gospodarze. Napoje do wyboru: kawa, herbata, sok, woda mineralna - gwoli  nabrania sił po podróży i. . .od godziny 14-tej do późnego wieczoru odbywały się różnorakie i różnotematyczne posiady poetyckie. Między innymi "Turniej Jednego Wiersza","Nowe Wiersze o Złotym Potoku", napisane przez przybyłych i "Wiersze dla Tych co odeszli" i byli z nami tylko we wspomnieniach i naszych sercach. Uczta dla ducha! Wieczorem goście i gospodarze wspólnie uczestniczyli we Mszy Świętej odprawianej za zmarłych i żyjących poetów. Niespodzianką po mszy był zaprezentowany przez artystów "na żywo" koncert Antonia Vivaldiego "Cztery pory roku". Uczta dla ucha ! Jakby tych atrakcji było mało, późnym wieczorem w gospodarstwie agroturystycznym "Stajnia u Wikinga" spotkali się wszyscy na Grill-u. Tam dopiero były smakowitości! Uczta dla ciała! Smalczyk z cebulką i ze skwarkami podany w okrągłych, wydrążonych chlebach, ogóreczki małosolne, kiszeczka wiejska, mięsko z grilla ... i różne napoje. Potężny grill, jak piec ogrzewał bliżej siedzących, a ponieważ wieczór był chłodny, więc biesiadujący skupili się blisko źródła ciepła i atmosfera od razu się ociepliła. Nie czytano już wierszy, ale poznawano się wzajemnie, opowiadano zabawne historie, które wydarzyły się niektórym uczestnikom, śpiewano piosenki przy gitarze, a najdłużej opowiadano kawały, które wydawało się, że nie skończą się do rana. Ale zmęczenie dało znać o sobie dużo wcześniej i wszyscy rozeszli się do swoich pokoi na nocleg.

Niedzielny poranek nie zawiódł oczekiwań i po przebudzeniu, poeci zobaczyli / podobnie jak w sobotę / pogodne niebo, świecące słońce i kolorowe barwy jesieni.

Śniadanie podano w "Galerii po Schodkach" w Janowie. Jakby poezji poetom było mało, po konsumpcji, przy kawie i herbacie czytano znów swoje wiersze, w kameralnej już atmosferze, nie "ze sceny" i brzmiały one zupełnie inaczej.


Bardzo ciekawym, następnym punktem programu było zwiedzanie Złotej Krainy Pstrąga. W złotojesiennej scenerii przepięknie prezentowały się okolice Złotego Potoku : pokazywane nam dworki, pałace, park, kościół, cmentarz i malownicze jezioro nad którym zostaliśmy poczęstowani wspaniałym smażonym pstrągiem z frytkami i sałatkami I to był już ostatni punkt programu ! Żegnano się z żalem, obiecując spotkać się za rok.

Ta XI Jurajska Jesień Poetycka to była piękna Impreza ! Złoty Potok, złota jesień. . . i organizatorzy, którzy mają złote serca! Przyjęli nas z otwartymi ramionami jak długo oczekiwanych gości i podejmowali po królewsku ! I tych których znali i tych, ktorzy przybyli tu po raz pierwszy. Z radością będziemy tu wracać ! Dziękujemy pięknie Gospodarzom i wszystkim, ktorzy przyczynili się do organizacji tego wyjątkowego Spotkania !

Tekst : Dorota Lorenowicz, Fotografie: Renata Batko