Modraczek

 DZIĘKUJĘ PIEKNIE za zaproszenie mnie do Bydgoszczy do przepełnionej poezją Kawiarni Literackiej Domu Kultury "Modraczek". Przybyłych gości przywitała osobiście dyrektor "Modraczka", pani Agnieszka Buzalska i pozostała na sali do końca wieczoru !

                                                                      /kliknij w zdjęcia aby powiększyć/

Spotkanie prowadziła gospodyni tej kawiarni, znana mieszkańcom Bydgoszczy Barbara Jendrzejewska /pierwsza osoba z prawej strony/.

                 / kliknij w zdjęcie aby powiększyć/

W czytaniu wierszy pomagała mi - krakowskiej poetce - bydgoska poetka Alina Rzepecka.
Czytała pięknie! Dziękuję też panu Sławkowi Krajewskiemu, za perfekcyjną obsługę techniczną. Dzięki niemu mogły zaistnieć na ekranie klipy z poezją śpiewaną i obrazujące poezję czytaną zdjęcia, idealnie w miejscu i czasie, w którym miały się pojawiać! Zgromadzeni na sali słuchacze, w większości stali bywalcy tej kawiarni: poeci lub miłośnicy poezji tworzyli wdzięczną publiczność.

                   /Kliknij w zdjęcia aby powiększyć/

Po zakończeniu prezentacji długo jeszcze nikt nie wychodził z sali. Przyszedł czas na sesje zdjęciowe ?każdy z każdym?, zdjęcia w ?podgrupach?... i rozmowy indywidualne. Lubię ten czas rozmów w kuluarach z przybyłymi na wieczór gośćmi. Lubię wysłuchać ich opinii o mojej poezji czytanej i śpiewanej, o sposobach jej prezentacji, oraz o oczekiwaniach. Ten żywy kontakt z czytelnikami bardzo pomaga autorowi, który powinien się ciągle rozwijać, bo stanie w miejscu jest jednoznaczne z cofaniem się.  . TO BYŁ BARDZO UDANY WIECZÓR.

tekst: Dorota Lorenowicz zdjęcia: Lucyna Siemińska                           Małgorzata Woźny